Inne
Gry

21.12.2021 15:00

Remake a remaster – co to znaczy? Czy dziś to rozróżnienie ma sens?

Gracze często zastanawiają się, co to znaczy remake i remaster. Jakie są różnice między nimi? A co z rebootem? Poznaj definicje tych pojęć i przekonaj się, czy współcześnie ten podział ma w ogóle sens.

Remake vs remaster vs reboot – co to w ogóle oznacza?

Te trzy pojęcia łączy jedno – nowe spojrzenie na istniejącą już grę/ markę. Jednak na tym podobieństwa się kończą, bo i remaster, i remake, i reboot odświeżają daną produkcję w zupełnie inny sposób. A przynajmniej tak było kiedyś, bo teraz granice między remakiem a remasterem zacierają się. Jakie są tego konsekwencje? Przekonamy się już za chwilę.

Wcześniej jednak przytoczmy krótkie definicje remake'u, remastera i reboota, by mieć jasność, do czego odnoszą nas poszczególne pojęcia.

Co to znaczy remake? Definicja i przykłady

Termin remake odnosi się do produkcji stworzonej po latach na nowo, która zachowuje pewne elementy oryginału. Mamy więc do czynienia z grą, która czerpie garściami z produkcji sprzed lat, jest jednak tworzona zupełnie od zera.

Wśród gier, które z pewnością można określić w ten sposób, jest na przykład powstający Gothic Remake. To produkcja, która powstaje od zera, na zupełnie nowym silniku, przez co będzie wyglądać zupełnie inaczej i będzie zawierała inne mechaniki oraz aktywności. Widoczne będą jednak inspiracje kultowym Gothicem z 2001 roku. Powrócimy do Górniczej Doliny, spotkamy Diego, Thorusa i inne znane z oryginału postaci. Główny wątek będzie też najprawdopodobniej zbliżony do klasycznego. Jednak w każdym wymiarze będzie to zupełnie nowa gra.

Różnice między Gothicem a Gothicem Remake są widoczne na pierwszy rzut oka

Wśród innych przykładów remake'ów, na które warto czekać, są Star Wars: Knights of the Old Republic Remake oraz Dead Space Remake.

Zobacz także: Kiedy nowy BioShock? Plotki o rychłym powrocie kultowej serii

Co to znaczy remaster? Definicja i przykłady

Z kolei remastering to nic innego jak wydanie ulepszonej wersji istniejącej już gry. Co najważniejsze, to nie nowa gra, tylko dalej tam sama produkcja, ale z teksturami o wyższej rozdzielczości, poprawionymi błędami, współczesnymi ulepszeniami (np. nowoczesnym oświetleniem) oraz wsparciem dla nowszych systemów i wyższych rozdzielczości ekranu. Często też twórcy dołączają do edycji zremasterowanej wszystkie DLC, które wyszły po premierze gry.

Wśród przykładów remasterów można wymienić m.in. tegoroczne Crysis Remastered Trilogy. W przypadku gier z tej serii twórcy pokusili się o dokładnie takie ulepszenia, jakie wymienione są w akapicie powyżej. Nie są to w żadnym wypadku nowe produkcje.

Grafika zremasterowanej trylogii crysis

Zremasterowana trylogia serii Crysis wygląda genialnie. Dokładnie tak samo, jak oryginały sprzed lat

Wśród innych przykładów remasterów warto wymienić GTA: The Trilogy Definitive Edition (choć tutaj sprawa nie jest wcale tak oczywista) i The Elder Scrolls V: Skyrim Anniversary Edition (które zbiera dodatkową zawartość ostatnich kilkuset tysięcy najróżniejszych reedycji i kilkadziesiąt modów – remastering do kwadratu...).

Zobacz także: PUBG za darmo? W 2022 roku gra stanie się free-to-play!

Co to reboot? Definicja i przykłady

Reboot to w dużym skrócie zupełne zresetowanie serii gier/ marki. Projektom tego typu najbliżej do remake'ów, aczkolwiek różnią się one między sobą w kilku kwestiach. Twórcy najczęściej decydują się podążyć inną ścieżką, zmienić koncepcję serii, pokazać inną historię.

Przykład reboota? Pierwszym skojarzeniem jest seria Tomb Raider. W jej przypadku rebooty przypadają na odsłony z roku 2006 (Tomb Raider: Legenda) i 2013 (Tomb Raider 2013). Momenty przełomowe przypadają na przejście praw do marki z jednego studia do innego. Wtedy też zmieniał się charakter tych gier.

W odsłonach od 2006 roku tworzonych przez studio Crystal Dynamics względem poprzedniczek zmienił się przede wszystkim charakter rozgrywki, fabuła i wygląd głównej bohaterki. Inna jest historia Lary, inne są jej motywacje.

Grafika z 3 kobietami o imieniu Lara Croft w rebootowanej serii gier Tomb Raider

Seria Tomb Raider została już dwukrotnie zrebootowana! źródło grafiki: Allegro.pl

Od Tomb Raider z 2013 roku seria znów zmieniła tory. Jak widać na załączonym obrazku, całkowicie zrezygnowano z oryginalnego wyglądu Lary. Postawiono też na znacznie dojrzalszą fabułę. Samą historię bohaterki również zmodyfikowano w taki sposób, by była bardziej spójna z innymi dziełami w tym uniwersum (w tym z komiksami i filmem).

Zobacz także: Kiedy Steam Deck wróci do sprzedaży? Valve podaje datę premiery

Remaking, remastering i rebooting ostatnich lat, czyli prawdziwa mieszanka wybuchowa

Definicje remasteru, rebootu i remake'u powinny rozwiać wątpliwości na temat tego, czym są i czym się charakteryzują poszczególne formy odświeżania gier. Jest jednak zupełnie odwrotnie. W ciągu ostatnich lat pojawiło się tyle wariacji na ich temat, że obecnie trudno jest je umieścić w tak ścisłych ramach.

Mowa tu o wspomnianym już GTA: The Trilogy Definitive Edition. Ten pakiet gier od Rockstara jest promowany przez twórców jako remastery kultowych odsłon Grand Theft Auto. I na pierwszy rzut oka wszystko się zgadza – historia przedstawiona w GTA III, GTA Vice City i GTA San Andreas jest dokładnie taka sama, jak lata temu. Spotykamy tych samych bohaterów w tych samych miejscówkach, mamy do dyspozycji identyczną zawartość i mechaniki.

screen z remasteru gta, w którym bohater jedzie w czerwonym samochodzie

GTA: The Trilogy – remaster czy remake? Oto jest pytanie!

A jednak GTA The Trilogy funkcjonuje na zupełnie nowym silniku Unreal Engine 5. Przeniesiono na niego (za pomocą SI) całą zawartość kultowych odsłon i dopiero wtedy rozpoczęto „ulepszanie” (bo wiemy, jak to się ostatecznie skończyło). W praktyce oznacza to, że powstała zupełnie nowa gra. Nie można tego zjawiska nazwać inaczej – silnik to podstawa gry. Zmiana silnika = nowa gra. A jednak mówi się, że GTA The Trilogy to remaster.

Żeby nie było – mamy bardziej oczywiste przykłady takie jak Mafia: Definitive Edition (bez wątpienia jest to remake) czy wspomniane już Crysis Remastered Trilogy.

Jednak co zrobić z takim Metro Redux? Wszędzie pisze się, że są to odświeżone wersje Metro 2033 i Metro: Last Light (a dokładnie przeniesienie Metro 2033 na zmodyfikowany silnik Metro: Last Light skutkujące m.in. ulepszeniem oprawy graficznej pierwszej części serii). Czy można to nazwać remasterem? I tak, i nie.

Porównanie graficzne Metro 2033 i Metro 2033 redux

Różnice między Metro 2033 i Metro 2033 Redux widoczne są gołym okiem. Jednak czy jest to remaster?

Tak, bo Metro Redux to ulepszona względem pierwowzoru gra. Nie, bo według niektórych poprawki są zbyt niewielkie, by móc określać ją mianem remastera. Choć jest to przykład zupełnie inny niż w przypadku produkcji Rockstara, ponownie pojawia się problem pojemności i płynności pojęć takich jak remaster, remake i reboot.

Zobacz także: Czy warto kupić Horizon Forbidden West na PS4? Mamy screeny z gry

Pozostaje też kwestia starych gier, które dostosowuje się do działania na nowszych systemach operacyjnych, jednak nie ingeruje się w żaden sposób w ich wygląd czy zawartość. Są to remastery, rebooty? A może coś zupełnie innego? Niestety – słownik pojęć również w tym wypadku nie daje nam precyzyjnej odpowiediz.

Z wyścigu remake vs remaster vs reboot nikt nie wychodzi zwycięsko – podsumowanie

Obecnie gry są już na tyle rozbudowane, a możliwości ich odświeżenia jest tak wiele, że czasem trudno wskazać różnice między remasterem a remakiem. Nie wynika to z niekompetencji graczy, a z płynności przedstawionych pojęć i podejścia twórców, którzy wykorzystują nowe narzędzia i metody pozwalające im odświeżać starsze produkcje.

Można też zadać pytanie o zasadność tworzenia remasterów. Bo po co odświeżać wizualnie starą grę i kazać graczom za to płacić, skoro modderzy mogą zrobić to samo (a nieraz lepiej) całkowicie za darmo? Odpowiedzią są tu (oczywiście) łatwe pieniądze.

screenshoot z gry fifa czyli ea sport fc z nową nazwą gry z piłkarzami

Niektórzy żartobliwie nazywają też kolejne części serii FIFA remasterami poprzednich. Czy słusznie?

Czy w takim razie sztywny podział na remastery i remake'i ma sens? Moim zdaniem – niekoniecznie. Z jednej strony porządkuje on obraz rynku gier i daje pewne pojęcie na temat wypuszczanych produkcji. Jednak z drugiej strony takie sztuczne dzielenie gier współcześnie nie zawsze ma sens – patrz ponownie GTA: The Trilogy. A takich sytuacji niedookreślenia będzie w branży coraz więcej.

Czy powinniśmy się tym przejmować? Niekoniecznie. Warto jednak znać podstawowe różnice między remasterem a remakiem oraz ich cechy charakterystyczne. To daje szansę, by nie dać się nabrać twórcom na łatwe zagrywki marketingowe, które pozwolą im na zarobienie łatwej gotówki na czymś, co wcale nie musi spełniać ich obietnic.

Zobacz także: Paralives – co wiemy o rywalu The Sims? Gameplay, premiera, opinie