Ja, Inkwizytor na nowym zwiastunie! Czy polską grę czeka sukces godny Wiedźmina?
Właśnie ukazał się zwiastun rozgrywki nadchodzącego tytułu Ja, Inkwizytor studia The Dust. Produkcja oparta jest na popularnej serii opowiadań polskiego pisarza fantasy Jacka Piekary. Czy gra ma szansę osiągnąć podobny sukces, co znany i kochany Wiedźmin? Przekonajmy się!
Ja, Inkwizytor – co wiemy o tej produkcji?
Ja Inkwizytor to przygodowa gra akcji oparta na Cyklu Inkwizytorskim – polskiej serii książek fantasy autorstwa Jacka Piekary. Ostatnia „egranizacja” naszej rodzimej fantastyki okazała się strzałem w dziesiątkę, nie dziwi więc, że produkcja studia The Dust nie może uniknąć porównań z trylogią opowiadającą o przygodach Geralta z Rivii. Czy jednak takie zestawienie rzeczywiście jest zasadne?
Przede wszystkim opowieść o Inkwizytorze znacznie różni się od tego, co mieliśmy okazję zobaczyć w Wiedźminie. To alternatywna historia osadzona w XVII wieku, a jej mroczny motyw przewodni kręci się wokół Jezusa Chrystusa. Tym razem nie umarł on jednak na krzyżu, a boską mocą połamał drewniane belki i ukarał winnych w iście inkwizytorskim stylu. W tym uniwersum Mesjasz jest postacią mściwą, która nie przebacza grzesznikom.
Historia rozgrywa się 1500 lat po ukrzyżowaniu Chrytusa i przedstawia świat, który jest znacznie bardziej mroczny, okrutny i pełen zbrodni, za które należy karać. Tym ostatnim musimy zająć się właśnie my.
Zobacz także: Ogłoszono datę premiery Call of Duty: Modern Warfare 2
Jak prezentuje się sam gameplay?
Zwiastun rozgrywki już na samym początku stara się ukazać ogólną ideę tytułu. Wcielamy się w Mordimera Madderdina, Inkwizytora Świętego Oficjum, którego zadaniem jest tropienie grzeszników i ich karanie – wedle własnego uznania. Daje to spory potencjał do tego, by pozwolić graczom podejmować decyzje zgodne z własnymi preferencjami. Jednak niezależnie od tego, jaką ścieżkę obierzesz, gra jasno pokazuje, że żaden grzesznik nie uniknie kary.
Ciekawie prezentują się elementy detektywistyczne i sekwencje oparte o szukanie wskazówek, które posłużą do ostatecznego rozwiązania zbrodni. Tożsamość grzesznika jest ustalona z góry, ale to od gracza zależy, jak daleko jest w stanie się posunąć, by go dorwać.
W produkcji z pewnością nie zabraknie również walki, choć zwiastun nie pokazał w tej kwestii zbyt wiele. Mimo to Ja, Inkwizytor już teraz prezentuje się całkiem interesująco. Wątpliwości budzą głównie kwestie estetyczne – jeśli chodzi o grafikę, pojawiło się sporo krytycznych uwag. The Dust zapowiedziało jednak, że zamierza zwiększyć budżet dla swojej produkcji i przygotowuje się do emisji akcji.
Zobacz także: Nowy zwiastun Hogwarts Legacy! Tym razem coś dla graczy PS5
A Wy co sądzicie o nowej polskiej grze fantasy? Ma potencjał, by konkurować z Wiedźminem? Podzielcie się swoją opinią w komentarzu!