Gry

08.02.2023 11:12

Hogwarts Legacy – optymalizacja i wydajność

Już 10 lutego odbędzie się premiera jednej z najgłośniejszych gier ostatnich miesięcy – Hogwarts Legacy. Jednak gracze, którzy zdecydowali się na zakup przedpremierowej wersji, mogą cieszyć się przygodami czarodzieja z Hogwartu już od wczoraj. Jak prezentuje się optymalizacja? Zobacz, który sprzęt najlepiej radzi sobie z tym tytułem!

Premiera Hogwarts Legacy za pasem

Premiera jednej z najbardziej oczekiwanych gier w tym roku zbliża się wielkimi krokami. 10 lutego Hogwarts Legacy oficjalnie pojawi się na PC, PS5 i Xbox Series X/S. Jednak gra już dziś dostępna jest w wersji Deluxe – jej posiadacze mogą zapoznać się z nowym tytułem na 72 godziny przed oficjalną premierą.

Jak prezentuje się wydajność i czy rozwiązano przedpremierowe problemy z optymalizacją? Gracze i eksperci wydali już swoje pierwsze opinie!

Zobacz także: Masz Netflixa? Odbierz grę od Ubisoftu!

Porównanie Hogwarts Legacy – PC, PS5 i Xbox Series S/X

ElAnalistaDeBits – popularny YouTube’owy kanał zajmujący się technicznymi aspektami gamingu – zaprezentował niezwykle szczegółowe porównanie Hogwarts Legacy na PC i wszystkich konsolach nowej generacji, na które wydano grę. Jak poradziła sobie nowa produkcja Avalanche Software?

Na pierwszy ogień wzięto oczywiście wydajność, a przede wszystkim jej święty wyznacznik dla wszystkich graczy – liczbę klatek na sekundę. Na konsolach Hogwarts Legacy oferuje 5 trybów graficznych, które starają się balansować między wydajnością a wrażeniami wizualnymi. Wyjątek stanowi tu konsola Xbos Series S, która ma tylko trzy tryby i ograniczoną gęstość tłumów.

Ostatni tryb oferuje ustawienia graficzne zbliżone do wysokich/ultra na PC, do 1800p przy 30 kl./s, bez ray tracingu. Mocniejsze konsole otrzymały RT, jednak w bardziej ograniczonym zakresie niż wersje na PC – widać go tylko na cieniach i odbiciach. Jeśli zależy Ci na większej liczbie FPS-ów, możesz wybrać jedną z pozostałych opcji, która nieco obniży ustawienia graficzne i poprawi wydajność tytułu.

PC oferuje znacznie więcej swobody w kwestii ustawień graficznych. Jednak jeśli chcesz sprawdzić, jak Hogwarts Legacy prezentuje się w Ultra, potrzebujesz naprawdę mocnego sprzętu – nie obejdzie się bez karty GeForce z serii RTX.

Zobacz także: Battlefield Mobile i Apex Legends Mobile skasowane! EA zamyka kolejne studio

Jak to wygląda w praktyce?

Na filmie widać spore różnice między wersjami na PS5 i Xboxa Series X. Która konsola wygrywa w tym zestawieniu? PlayStation zapewnia krótsze czasy ładowania, wyższą rozdzielczość cieni i lepszą wydajność po włączeniu ray tracingu. Jednak w pozostałych trybach Xbox radzi sobie nieco lepiej od konsoli Sony.

Wszystkie wersje mają jednak jeden wspólny problem: częste spadki klatek, zwłaszcza w obrębie murów zamku. Zdarza się nawet, że widzimy ekrany ładowania podczas przechodzenia z jednego pomieszczenia do drugiego – trudno sobie wyobrazić, by coś takiego miało miejsce w grze z 2023 roku.

Co z samym raytracingiem? Autor porównania uważa, że spadek wydajności po jego wydajności jest na tyle duży, że na razie nie warto zawracać sobie nim głowy. Szczególnie dotyczy to konsol, gdzie włączenie RTX obniża odległość rysowania i jakość tekstur.

Nie da się ukryć, że optymalizacja Hogwarts Legacy wymaga poprawek. Zapewne już w dniu premiery pojawi się pierwsza aktualizacja, która – być może – wyeliminuje część problemów z wydajnością.

Hogwarts Legacy króluje na Twitchu

Warto wspomnieć o jeszcze jednej ciekawej kwestii: w ciągu pierwszych 24 godzin od premiery Hogwarts Legacy ustanowiło imponujący rekord na Twitchu. Dziedzictwo Hogwartu ma szansę stać się jedną z największych gier 2023 roku i pierwszą naprawdę dużą premierą tego roku. Kiedy weźmie się pod uwagę sukces serii książek i filmów o Harrym Potterze, nie jest zaskoczeniem, że nowa gra osadzona w tym uniwersum tak dobrze sobie radzi. To ogromna, zupełnie nowa gra RPG z dość oryginalnymi założeniami. To wystarczy, by warto było ją sprawdzić – nawet jeśli nie lubisz Harry'ego Pottera.

Dziedzictwo Hogwartu wydaje się gotowe na pobicie rekordów kasowych. Gra prześcignęła Cyberpunka 2077 jako grę singleplayer z największą liczbą jednoczesnych widzów na Twitchu. W mniej niż 24 godzina wokół tytułu zebrała się imponująca widownia, która liczy ponad 1,3 miliona widzów w tym samym momencie.

Zapewne ten sukces wynika po części z faktu, że jeszcze nie wszyscy mają dostęp do produkcji. Do 10 lutego Hogwarts Legacy nadal znajduje się w fazie rozwoju i mają do niej dostęp tylko osoby, które zakupiły przedpremierową wersję Deluxe. Gdyby wszyscy otrzymali grę w tym samym terminie, znaczna część widzów prawdopodobnie już by w nią grała, zamiast oglądać transmisję na Twitchu.

Pomimo pewnych kontrowersji Dziedzictwo Hogwartu zyskało uznanie na niespotykanym dotąd poziomie. Prawdopodobnie po premierze spadnie liczba oglądających na Twitchu, jednak gra ma szansę pobić inne branżowe rekordy.

Zobacz także: Nowe informacje na temat The Sims! Co wiadomo po styczniowym streamie?

A Wy macie już Hogwarts Legacy? Dajcie znać w komentarzu!