Inne

24.06.2021 16:20

Oficjalna prezentacja Windows 11 – co wiemy o najnowszym systemie Microsoftu?

Nieoficjalne materiały dotyczące Windowsa 11 pojawiają się w sieci już od mniej więcej dwóch tygodni. Dzisiaj odbyła się oficjalna prezentacja nowego systemu Microsoftu. Czy czeka nas, jak zapowiadają twórcy, "nowa generacja Windowsa"?

Windows 11 - najważniejsze nowości i usprawnienia

Od razu rzucają się w oczy zmiany wizualne. Windows 11 stawia na zaokrąglone krawędzie okienek. Odchodzi tym samym od "kanciastości" dziesiątki. Pojawią się też nowe efekty graficzne. Nie zmieni się za to eksplorator – ten wygląda (i działa) w zasadzie identycznie. Zwiastun Windowsa 11 możecie obejrzeć tutaj.

Ciekawą zmianą będzie menu start umieszczone w centrum ekranu. Czy jest to praktyczne? W przypadku ekranów dotykowych – jak najbardziej. W standardowych pecetach? Niekoniecznie. Twórcy zdają sobie z tego sprawę i najprawdopodobniej pozwolą użytkownikowi zmienić położenie ikony menu start.

windows 11 centralny pasek menu start

Kwestie wizualne to jedno, ważniejsza jest funkcjonalność. Windows 11 ma startować zauważalnie szybciej niż poprzednik (potwierdziły to już pierwsze nieoficjalne testy). Ponadto twórcy przyłożyli większą wagę do kwestii bezpieczeństwa.

Komfort i wygoda użytkowania

W trakcie całej konferencji często padały informacje na temat tego, jak elastyczny i wygodny w użytkowaniu ma być nowy system Microsoftu. Przykładem na to są nowinki dotyczące układów okien. Te mogą ustawiać się automatycznie w różnych konfiguracjach. System sam też zapamięta, które z nich uznaliśmy za najwygodniejsze. Ponadto wystarczyć będzie jedno kliknięcie, by je wszystkie szybko i sprawnie posortować. Lepiej też będzie wyglądać sprawa z aktualizacjami – te mają być lżejsze aż o 40%!


Sprawdź też: TOP 5 remasterów i remake'ów, w które warto zagrać


Ciekawie zapowiada się również Windows Widgets – mają to być drobne dodatki zwiększające funkcjonalność systemu. Jeden z nich pojawił się ostatnio w W10 – mowa o pasku z prognozą pogody i wiadomościami w prawym dolnym rogu ekranu. W nowej wersji Windowsa ma być ich jednak więcej. Twórcy nie zapomnieli też o uczniach i pracownikach zdalnych – nowy system będzie na dobre zintegrowany z aplikacją Teams.

"Jeśli jesteś graczem, Windows 11 jest dla Ciebie!"

Studio od lat traktuje priorytetowo Xbox Game Passa i w najnowszym Windowsie się to nie zmieni. Aplikacja Game Pass na stałe zagości w W11. Ponadto system otrzyma wsparcie Auto HDR. Ma ono podkręcać kolorystykę produkcji, dzięki czemu mają wydawać się ładniejsze. Poniżej drobne porównanie:

Skyrim na WIndows 11 prezentacja Auto HDR

Trzeba przyznać, dość niecodzienny wybór gry. Zamiast przeszło dziesięcioletniego Skyrima, studio mogło pokusić się o dodatkową prezentację, powiedzmy, nadchodzącej Forzy Horizon 5

W11 ma też lepiej wykorzystywać procesor, którego wydajność ma podskoczyć aż o około 10%! Lepsza optymalizacja ma zaś sprawić, że system będzie działał zauważalnie szybciej.

Jednak największą niespodzianką jest wsparcie dla aplikacji z systemu Android. Od teraz będą one działały w okienku, jak każda inna aplikacja, bez potrzeby pobierania dodatkowego oprogramowania.

Warto jeszcze wspomnieć o ulepszonej wersji Microsoft Store, który nie cieszył się zbytnią popularnością na W10.

Windows 11 za darmo? Kiedy i dla kogo?

Microsoft ponownie postawił na strategię, która sprawdziła się w trakcie premiery Windowsa 10. Nowy system giganta z Redmond będzie dostępny za darmo dla wszystkich posiadaczy legalnych kopii Windowsa 10, 8 i 7. To dobra wiadomość, biorąc pod uwagę fakt, że obecny system będzie wspierany wyłącznie do 2025 roku. W "przeprowadzce" pomoże wbudowane narzędzie, które automatycznie przeprowadzi cały proces.

Kiedy testy i premiera Windows 11?

Na samej prezentacji nie padła informacja o dacie premiery Windowsa 11. Mówi się jednak, że nowy system zadebiutuje w październiku tego roku, a pierwsze betatesty odbędą się już w wakacje. Pozostaje nam tylko czekać na oficjalne informacje na ten temat.

Windows 11 to ewolucja. Doczekaliśmy się jedynie sensownych usprawnień, nie przebudowy całego systemu. Wszyscy trzymamy kciuki za Microsoft i liczymy, że uda im się przerwać pechową passę wypuszczania na rynek na zmianę dobrego i złego systemu.