Skate 4 to jednak Skate? Będzie za darmo!

Electronic Arts potwierdziło, że z projektu Skate 4 ma zniknąć czwórka – gra będzie nazywać się po prostu Skate. Produkcja ma czerpać z wielu dostępnych obecnie na rynku gier free-to-play. Co czeka nas w nowej produkcji?

Skate w modelu free-to-play

W zeszłym tygodniu deweloper ogłosił, że Skate ma być grą deskorolkową w modelu free-to-play. Twórcy mają na swój projekt nieco inną wizję, niż mogliby się spodziewać gracze – Skate ma być grą-usługą ze stale rozwijającym się światem i treściami tworzonymi przez społeczność. Dyrektor kreatywny Skate Deran Chung twierdzi, że to prawdziwa ewolucja serii i rozwijanie tego, czym Skate 3 było w 2010 roku. Produkcja ma w dużej mierze opierać się na treściach generowanych przez użytkowników. Odbędzie się to w ramach tzw. CollaboZones, czyli specjalnych obszarów, na których gracze będą mogli budować własne rampy czy tory przeszkód.

Choć sama gra będzie darmowa, częścią jej modelu biznesowego będą rzecz jasna mikrotransakcje. Twórcy zapewniają jednak, że Skate nigdy nie będzie grą pay-to-win i żadne istotne obszary rozgrywki nie będą ukryte za paywallem. Mikrotransakcje mają obejmować przede wszystkim kwestie kosmetyczne, a nie takie, które rzeczywiście wpływają na rozgrywkę.

Zobacz także: Minecraft 1.20 – kiedy się pojawi, co dostaniemy?

EA stawia na free-to-play?

Nowe ogłoszenie oznacza, że EA szykuje odważną zmianę kierunku dla franczyzy. Do tej pory gry z serii Skate zawsze były płatnymi tytułami z niewielkim wsparciem po wydaniu lub jego całkowitym brakiem.

Growy gigant odnotowuje jednak spore sukcesy w modelu F2P, czego przykładem jest choćby Apex Legends. Inni wydawcy również coraz częściej stawiają na tego typu strategię. Można zatem liczyć, że EA postanowi wziąć to, co najlepsze na rynku free-to-play. Skate ma być dostępny na PC, Xbox i PlayStation z funkcją crossplay, tj. możliwością wspólnej zabawy z graczami z innych platform. Z doniesień wynika, że twórcy badają także wersję mobilną. Otrzymaliśmy wiele informacji na temat tego, jak ma wyglądać nowa gra deskorolkowa od EA. Na ten moment jednak nie znamy nawet przybliżonej daty premiery – deweloperzy podkreślają, że gra nadal jest w fazie pre-pre-pre-alpha. Może zatem minąć trochę czasu, nim będziemy mogli sięgnąć po nasze wirtualne deskorolki.

Zobacz także: Valorant patch 5.01 – co dodaje do gry?

Czekacie z niecierpliwością na Skate 2? Pochwalcie się w komentarzu!